Jota-jotka
115973

UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA

Dzisiejsi patroni:

świętych Siedmiu Założycieli Zakonu Serwitów Najświętszej Maryi Panny (+ XIII/XIV w.)
PIERWSZE CZYTANIE
Pan wspiera Sługę w prześladowaniach

Iz 50, 4-9

Czytanie z Księgi proroka Izajasza. Pan Bóg Mnie obdarzył językiem wymownym, bym umiał przyjść z pomocą strudzonemu, przez słowo krzepiące. Każdego rana pobudza me ucho, bym słuchał jak uczniowie.
Pan Bóg otworzył Mi ucho, a Ja się nie oparłem ani się cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym Mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem.
Pan Bóg Mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.
Blisko jest Ten, który Mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze Mną? Wystąpmy razem! Kto jest moim oskarżycielem? Niech się zbliży do Mnie!
Oto Pan Bóg Mnie wspomaga..:ILG:. - 17 lutego 2023: CZYTANIA LITURGICZNE
******

PIERWSZE CZYTANIE
Pomieszanie języków przy budowie wieży Babel

Rdz 11, 1-9

Czytanie z Księgi Rodzaju

Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali.
I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: «Chodźcie, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób zdobędziemy sobie imię, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi».
A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, i rzekł: «Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!»
W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi. Stamtąd też Pan rozproszył ich po całej powierzchni ziemi.

Oto słowo Boże.
Nazwałem was przyjaciółmi,
albowiem oznajmiłem wam wszystko,
co usłyszałem od Ojca mego.

EWANGELIA – komentarze
Prawdziwi uczniowie Jezusa

Mk 8, 34 – 9, 1

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.
Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę?
Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi przed tym pokoleniem wiarołomnym i grzesznym, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale Ojca swojego razem z aniołami świętymi».
Mówił im także: «Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy».

Oto słowo Pańskie..:ILG:. - 17 lutego 2023: CZYTANIA LITURGICZNE
*******

,,Chrześcijaństwo nie jest jakieś pluszowe, zawsze przyjemne, miłe, bez wymagań. Ważnym momentem w życiu chrześcijanina jest uznanie, a przede wszystkim doświadczenie, że różnorodne krzyże (m.in. choroby, śmierci najbliższych, zmagania z trudnym grzechem, zmiana złych cech i nawyków, wkurzający i toksyczni ludzie czy otoczenie, niewiara we własne siły), które najczęściej nas przekraczają – jednocześnie nas uszlachetniają, prowadząc ku Bogu i bliźnim.
Te doświadczenia prowadzą do momentu, w którym dzięki zmaganiu się z nimi, zaczynamy bardziej miłować, przebaczamy, pokorniejemy, stajemy się bardziej cierpliwi, wprowadzamy pokój i jedność, pomagamy-służymy… Bez krzyża, jak mówi Jezus, nie ma dojrzałego chrześcijaństwa. Nie da się. ,,

Komentarz do Ewangelii, 17 lutego 2023
Jota-jotka
Z Dzienniczka Siostry Faustyny.
,,Przez cały dzień byłam dręczona strasznymi pokusami, bluźnierstwa cisnęły mi się do
ust, niechęć do wszystkiego co święte i Boże; jednak walczyłam przez dzień cały; wieczorem
zaczęło mi przytłaczać umysł: - po cóż mówić o tym spowiednikowi? On się z tego wyśmieje;
jakaś niechęć i zniechęcenie ogarnęło moją duszę i zdawało mi się, że w takim stanie nie
mogę …Więcej
Z Dzienniczka Siostry Faustyny.
,,Przez cały dzień byłam dręczona strasznymi pokusami, bluźnierstwa cisnęły mi się do
ust, niechęć do wszystkiego co święte i Boże; jednak walczyłam przez dzień cały; wieczorem
zaczęło mi przytłaczać umysł: - po cóż mówić o tym spowiednikowi? On się z tego wyśmieje;
jakaś niechęć i zniechęcenie ogarnęło moją duszę i zdawało mi się, że w takim stanie nie
mogę w żaden sposób przystąpić do Komunii św. Kiedy pomyślałam, że mam nie przystąpić
do Komunii św., tak straszny ból ścisnął moją duszę, że o mało nie zakrzyknęłam na cały głos
w kaplicy. Jednak spostrzegłam się, że są Siostry i postanowiłam pójść do ogrodu i schronić
się, abym mogła chociaż głośno zapłakać. Wtem nagle stanął Jezus przy mnie i rzekł: - Gdzie
zamierzasz iść? Nic nie odpowiedziałam Jezusowi, ale cały ból wylałam przed Nim i ustąpiły
wszystkie zakusy szatana. Jezus mi powiedział, że: - Spokój wewnętrzny, który masz, jest łaską - i nagle znikł. Ja się czułam szczęśliwa i dziwnie uspokojona.
Naprawdę, w jednej
chwili żeby wróciła taka moc pokoju, to rzeczywiście, że tylko Jezus może to sprawić, On -
Pan Najwyższy. (Dz 673-674)
Jota-jotka udostępnia to
1421
,,Chrześcijaństwo nie jest jakieś pluszowe, zawsze przyjemne, miłe, bez wymagań. Ważnym momentem w życiu chrześcijanina jest uznanie, a przede wszystkim doświadczenie, że różnorodne krzyże (m.in. choroby, śmierci najbliższych, zmagania z trudnym grzechem, zmiana złych cech i nawyków, wkurzający i toksyczni ludzie czy otoczenie, niewiara we własne siły), które najczęściej nas przekraczają – …Więcej
,,Chrześcijaństwo nie jest jakieś pluszowe, zawsze przyjemne, miłe, bez wymagań. Ważnym momentem w życiu chrześcijanina jest uznanie, a przede wszystkim doświadczenie, że różnorodne krzyże (m.in. choroby, śmierci najbliższych, zmagania z trudnym grzechem, zmiana złych cech i nawyków, wkurzający i toksyczni ludzie czy otoczenie, niewiara we własne siły), które najczęściej nas przekraczają – jednocześnie nas uszlachetniają, prowadząc ku Bogu i bliźnim.
Te doświadczenia prowadzą do momentu, w którym dzięki zmaganiu się z nimi, zaczynamy bardziej miłować, przebaczamy, pokorniejemy, stajemy się bardziej cierpliwi, wprowadzamy pokój i jedność, pomagamy-służymy… Bez krzyża, jak mówi Jezus, nie ma dojrzałego chrześcijaństwa. Nie da się. ,,
Jota-jotka
,,Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali.
I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: «Chodźcie, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w …Więcej
,,Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali.
I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: «Chodźcie, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób zdobędziemy sobie imię, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi».
A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, i rzekł: «Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!»,,
Geminiano Secundo
Kiedy przypada uroczystość Najświętszego Oblicza?
Jota-jotka
Geminiano Secundo
Wyjaśniło się: dzisiaj u sióstr obliczanek, a tutaj dopiero 6-ty dzień nowenny do Świętego Oblicza ze świętem we wtorek przed Środą Popielcową jak zadekretował Pius XII PP w 1958 - więc w bieżącym roku 21 lutego.
Jota-jotka
Dziękuję,mam taką nadzieję ,że już po tych wyjaśnieniach nikt nie ma wątpliwości.
Geminiano Secundo
Przesyłam bogatą kolekcję fotografii Świętego Oblicza z Manoppello. Zgłębiam temat od wczoraj za sprawą artykułu z canon212, a zaczęło się od Arcybiskupa Fultona Sheena.
Jota-jotka
Ogromnie dziękuję .
(Nie jestem pewna ,może też u siebie udostępniłam ....),ale ostatnio czytałam relacje siostry zakonnej ,która tam jest ,opowiadała o cudach po modlitwach przed
Obliczem z Manoppello
Geminiano Secundo
6-tego dnia nowenny do Świętego Oblicza, czyli (17 lutego) pojawia się Weronika na drodze krzyżowej (Stacja VI) i podaje chustę Jezusowi, który ma wolne ręce, gdyż w tym czasie krzyż niesie Szymon Cyrenejczyk (Stacja V), a pomoc tę sprawiła Najświętsza Matka (Stacja IV). Jezus na Wizerunku z Manoppello jest rozpromieniony pomimo cierpień doznanych i czekającego Go ukrzyżowania! Ciotka Serafia (…Więcej
6-tego dnia nowenny do Świętego Oblicza, czyli (17 lutego) pojawia się Weronika na drodze krzyżowej (Stacja VI) i podaje chustę Jezusowi, który ma wolne ręce, gdyż w tym czasie krzyż niesie Szymon Cyrenejczyk (Stacja V), a pomoc tę sprawiła Najświętsza Matka (Stacja IV). Jezus na Wizerunku z Manoppello jest rozpromieniony pomimo cierpień doznanych i czekającego Go ukrzyżowania! Ciotka Serafia (zwana później Weroniką) otrzymała w podzięce za swój gest fotografię nie tylko Pana Zbawiciela, pierwszego Pocieszyciela (dlatego rozpromieniony), ale także tego, który idzie za Nim, drugiego Pocieszyciela - napiszę o tym artykuł.
Geminiano Secundo
Jeszcze to kapitalne zdjęcie Pana Jezusa z papieżem Benedyktem XVI - zupełna rewelacja.
Jota-jotka
KORONKA DO NAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA PANA JEZUSA
Na dużych paciorkach:
Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci w Niepokalanym Sercu Maryi, Najświętsze Oblicze Umiłowanego Syna Twojego a Pana naszego, Jezusa Chrystusa, na ratunek dla świata i na otwarcie Nieba dla dusz w czyśćcu cierpiących.
Na małych paciorkach:
O mój Jezu, okaż nam Twoje Najświętsze Oblicze, a będziemy zbawieni.
Na zakończenie: (3x)
Ojcze …Więcej
KORONKA DO NAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA PANA JEZUSA

Na dużych paciorkach:
Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci w Niepokalanym Sercu Maryi, Najświętsze Oblicze Umiłowanego Syna Twojego a Pana naszego, Jezusa Chrystusa, na ratunek dla świata i na otwarcie Nieba dla dusz w czyśćcu cierpiących.
Na małych paciorkach:
O mój Jezu, okaż nam Twoje Najświętsze Oblicze, a będziemy zbawieni.
Na zakończenie: (3x)
Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci w Niepokalanym Sercu Maryi, Najświętsze Oblicze Umiłowanego Syna Twojego a Pana naszego, Jezusa Chrystusa, na ratunek dla świata i na otwarcie Nieba dla dusz w czyśćcu cierpiących.

Modlitwa
O Jezu, którego Oblicze jest jedyną pięknością zachwycającą me serce, błagam Cię, wyryj w mej duszy Twe Boskie podobieństwo i rozpal Miłością Twoją abym Nią strawiony wkrótce doszedł do oglądania Twego Chwalebnego Oblicza w Niebie. Amen.
Jota-jotka
Cud kwitnącej winorośli
,,W trzecią niedzielę Wielkiego Postu, 28 lutego na Monte Senario wydarzył się cud. Założona przez pustelników winnica, zimą, przy siarczystym mrozie zazieleniła się i pokryła dojrzałymi owocami. Nie mogąc zrozumieć co to oznacza, poinformowali o tym zjawisku biskupa. A ten z kolei poprzedniej nocy miał dziwny sen. „Zdawało mu się, że widzi winną macicę, z której …Więcej
Cud kwitnącej winorośli

,,W trzecią niedzielę Wielkiego Postu, 28 lutego na Monte Senario wydarzył się cud. Założona przez pustelników winnica, zimą, przy siarczystym mrozie zazieleniła się i pokryła dojrzałymi owocami. Nie mogąc zrozumieć co to oznacza, poinformowali o tym zjawisku biskupa. A ten z kolei poprzedniej nocy miał dziwny sen. „Zdawało mu się, że widzi winną macicę, z której wyrastało siedem przepysznych szczepów, a z każdego szczepu po siedem gałązek; prócz tego zdawało mu się, jakoby słyszał Najświętszą Pannę mówiącą, że ten winny szczep bardzo się rozszerzy” – czytamy w Żywotach świętych Pańskich na wszystkie dni roku. Biskup zrozumiał, iż Matka Boża oczekuje od pustelników założenia zgromadzenia i polecił im, aby od tej pory przyjmowali do siebie wszystkich, którzy się zgłoszą. W Wielki Piątek Matka Boża ukazała się pustelnikom ponownie w stroju żałobnym i w otoczeniu aniołów trzymających narzędzia Męki Pańskiej oraz regułę św. Augustyna. W 1251 roku papież Innocenty IV zatwierdził nowy zakon Serwitów, czyli Sług Najświętszej Maryii Panny, którego członkowie noszą czarne habity a ich celem jest rozważanie Męki Pańskiej oraz boleści Maryi.

Siedmiu założycieli zakonu Serwitów dożyło późnej starości. Zostali pochowani we wspólnym grobowcu w Sanktuarium na Monte Senario. Papież Leon XIII wyniósł ich do grona świętych w 1888 roku. ,,

Słudzy Maryi, czyli siedmiu założycieli zakonu Serwitów | Stacja7.pl
Jota-jotka
,,Ostatnie kilkanaście miesięcy życia Alicji Lenczewskiej było jednym wielkim ćwiczeniem duchowym dla niej samej, ale także wielką lekcją odchodzenia dla innych.,,(...)
,,Tak prawdę mówiąc cieszę się swoją chorobą nowotworową. To jest ostatnia moja posługa, jaką mogę składać w duchu ekspiacji za moje grzechy i mych braci w Panu. Jestem Mu bardzo wdzięczna za to” (Słowo pouczenia 468).
Siłą do …Więcej
,,Ostatnie kilkanaście miesięcy życia Alicji Lenczewskiej było jednym wielkim ćwiczeniem duchowym dla niej samej, ale także wielką lekcją odchodzenia dla innych.,,(...)

,,Tak prawdę mówiąc cieszę się swoją chorobą nowotworową. To jest ostatnia moja posługa, jaką mogę składać w duchu ekspiacji za moje grzechy i mych braci w Panu. Jestem Mu bardzo wdzięczna za to” (Słowo pouczenia 468).

Siłą do przetrwania cierpień jest Miłość!

„Osoby, które znały Alicję przed nawróceniem, opisywały ją jako osobę bardzo chłodną, ostrą. Czasami raniła bliźnich i niezbyt to chyba odczuwała. Natomiast po nawróceniu, gdy zdarzały się sytuacje raniące, to czuła swoją grzeszność, przepraszała i zachowywała się jak najlepsza siostra. Widać ogromną różnicę pomiędzy początkową Alicją a tą Alicją na końcu. Widać całą drogę, którą przeszła. Zauważała drugiego człowieka, była przyjazna, już nie była taka pewna w swoich opiniach.

Uważała na to, co mówi”, opowiada Maria Binda uczestnicząca w komisji powołanej przez abp. Andrzeja Dzięgę w sprawie pism Lenczewskiej.

Już na długo przed chorobą Lenczewska wracała do myśli o tym, że jej cierpienia mają być ofiarą za innych. „Wartość zbawcza cierpienia nie jest zależna od jego intensywności, lecz od jego świętości – od uświęcenia przez gorliwość oddania Bogu z miłości i z troski o dobro innych. Lekkie i nawet radosne jest cierpienie własne, jeśli cała twoja uwaga skierowana jest ku Bogu i ku bliźniemu. Dziecko Moje, nie myśl o sobie, o takich czy innych aspektach twego życia. Myśl o tych, o których trzeba się zatroszczyć, by im pomóc, oddając Mi ich, prosząc i pokutując za nich. Miłość i pragnienie Miłości dla wszystkich przyciągnie moc Moją i przemieni to, co powinno być przemienione w tobie i w innych” (Słowo pouczenia 408), zapisała w roku 1999, ale dopiero w latach 2010 i 2011 w pełni ujawniała się prawda tych słów w jej życiu.,,

“W Moim kielichu są też łzy”. Niezwykła wizja podczas Eucharystii

Charakterystyczne dla okresu choroby było także jej ścisłe zjednoczenie z Eucharystią. Nie przypadkiem Lenczewska wskazuje, że w centrum jej dnia w tamtym czasie (jak zresztą przez lata), i to niezależnie od samopoczucia, były Eucharystia i Adoracja. To, jak głęboko wizjonerka ze Szczecina odczuwała tajemnicę tego, co dokonuje się na Ołtarzu, doskonale ukazuje wizja z 24 kwietnia 1990 roku, gdy podczas Mszy św. Lenczewska zobaczyła łzę spływającą po zewnętrznej ściance kielicha. I choć zaznaczyła wówczas, że „nie wie, co znaczy” ta wizja, to jednocześnie odczuła słowa, które niezwykle mocno wyrażają tajemnicę Eucharystii:

„Na ołtarzu Eucharystycznym podczas Ofiary skupia się Energia – moc stwarzająca i podtrzymująca życie milionów istot. Ukryta przed okiem ludzkim Moja Święta Moc. Ukryta, aby dać możliwość zasługi wiary i ufności. Błogosławieni, którzy nie widzą, a wierzą. Którzy nie odczuwają, a pełni są wdzięczności i uwielbienia, którzy nie doznają, a pragną ukochać całym swoim ludzkim sercem. (…)

W Moim kielichu jest tylko Moja Krew – są też łzy Matki i łzy tych wszystkich, którzy współofiarują się ze Mną i piją z Mojego Kielicha Ofiary Zadość uczynienia” (Słowo pouczenia 77).

W ostatnim okresie swojego życia wizjonerka mogła w sensie ścisłym zjednoczyć się z ofiarą Chrystusa.

,,Ks. Maciej Bagdziński, który także w tym czasie był u niej niemal codziennie, wspomina jej umieranie jako niesamowite rekolekcje. „Słuchaj, Alicjo – mówił jej wtedy – ty mi wygłaszasz przepiękne rekolekcje swoim umieraniem”. Wizjonerka miała wówczas spojrzeć na niego i powiedzieć: „Najpiękniejszą konferencję wygłoszę dzisiaj o 19”. „I bardzo się rozpłakała. Dowiedziałem się, że o 19 zmieniają jej opatrunki, robią higienizację, muszą ją podnosić, a przy raku kości to jest ogromny ból –już nawet morfina nie pomaga. Wtedy zachowałem się intuicyjnie. Nałożyłem ręce na jej głowę i pomodliłem się na głos: «Panie Boże, spraw, żeby ona dzisiaj nie cierpiała». Alicja złapała moje ręce i powiedziała: «Proszę cię, nie módl się tak, ja chcę cierpieć»”, opowiadał ks. Bagdziński.

stacja7.pl/…uszajaca-lekcja-cierpienia-od-alicji-lenczewskiej/
Jeszcze jeden komentarz od Jota-jotka
Jota-jotka
Miłość i pragnienie Miłości dla wszystkich przyciągnie moc Moją i przemieni to, co powinno być przemienione w tobie i w innych” (Słowo pouczenia 408
Jota-jotka
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Pan udaremnia zamiary narodów, *
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiary Pana trwają na wieki, *
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba, widzi wszystkich ludzi.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Patrzy …Więcej
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Pan udaremnia zamiary narodów, *
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiary Pana trwają na wieki, *
zamysły Jego serca przez pokolenia.

Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba, widzi wszystkich ludzi.
Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Patrzy z miejsca, gdzie przebywa, *
na wszystkich mieszkańców ziemi.
On, który serca wszystkich ukształtował, *
który zważa na wszystkie ich czyny.